Problem wystającego obiektywu w iPhone? Znamy rozwiązanie!

Przychodzi taki czas, gdy decydujemy się na kupno (pierwszego) smartfona wielkiego potentata z Cupertino. Powody wyboru tego, a nie innego smartfona bywają różne: od chęci wykorzystania w pełni funkcji, jakie niesie za sobą owy sprzęt, do pragnienia „posiadania go”. Odkładamy pewną sumę (niemałych) pieniędzy i kupujemy wreszcie upragniony smartfon z logiem jabłka na tylnej obudowie. Natychmiast inwestujemy w ochronę na ekran oraz odpowiednie etui w celu kompleksowego zabezpieczenia naszego małego „skarbu” (czy tak nie jest?). Wszystko wygląda jak w bajce, aż do czasu, gdy położymy smartfon tyłem na blat stołu i słyszymy ten okropny dźwięk - dźwięk rysowanego obiektywu tylnego aparatu. Nie oszukujmy się, większość względnie cienkich etui niestety nie zabezpiecza tylnego obiektywu odpowiednio. I teraz - co z tym zrobić?

 

W przykładowych modelach, takich jak iPhone 4, 4s, 5, 5s nie było problemu z wystającymi obiektywami, co było wielkim plusem. Od czasu premiery modelu iPhone 6 i iPhone 6 Plus, w 2014 roku, Apple zastosowało w swoich modelach „wystający” obiektyw aparatu, który jest zmorą większości użytkowników. Niestety jest to rezultatem „upchania wszystkiego” w stosunkowo cienkiej konstrukcji smartfona.

 

Istnieją 3 opcje rozwiązania tego problemu:

 

1. Zakup 'Camera protective ring' , czyli idealnie dopasowanego pierścienia na obiektyw aparatu. Jest on prosty w montażu (i demontażu), odporny na wstrząsy oraz, co najważniejsze, chroni przez zarysowaniem i pęknięciami obiektywu (osłaniając go). Koszt takiego elementu oscyluje w graniach kilkunastu złotych. Według mnie jest to najlepsza opcja.

 

 

2. Szkło ochronne na obiektyw aparatu.

Jest to lekki i transparenty element, który w dostateczny sposób zabezpiecza nasz obiektyw. Idealnie dopasowany, łatwy w montażu (i demontażu), a co najważniejsze- nie zniekształca obrazu i nie psuje jakości zdjęć. Koszt takiego elementu to około 10 zł. 

 

 

3. Oszlifowanie obiektywu.

Jakiś czas temu w serwisie YouTube pojawił się filmik rozwiązujący ten problem dla bardzo zdesperowanych, jednakże z całego serca go odradzamy.

 

 

 

WAŻNE! Punkt 1 i 2 wcale się nie wykluczają. W celu kompleksowego zabezpieczenia obiektywu oraz spokoju ducha możesz wykorzystać te dwa elementy jednocześnie. 

 

A czy wam wystający obiektyw przeszkadza? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach!